75. rocznica zsyłek na Sybir

Od 10 lutego 1940 r. do czerwca 1941 r. władze Związku Sowieckiego, okupującego wówczas część obszaru Polski, zorganizowały cztery wywózki na Wschód obywateli polskich różnych narodowości. Z szacunków Związku Sybiraków wynika, że wywieziono wówczas w sumie 1 mln 350 tys. Polaków. W czasie transportu ludzie umierali z głodu, zimna i wyczerpania.

Zupełnie inne dane dotyczące masowych wywózek Polaków na Sybir zawierają dokumenty NKWD, z których wynika, że deportowani wówczas 140 tys. osób. Z kolei historycy na podstawie różnych źródeł sowieckich oceniają, że w latach 1939-41 deportowano niespełna 500 tys. obywateli polskich (nie tylko Polaków, ale także m.in. Białorusinów i Ukraińców), z czego 320 tys. to osoby przymusowo wywiezione.

Decyzja o deportacji zapadła w grudniu 1939 roku. Przebieg wywózki chłopów, mieszkańców małych miast oraz rodzin osadników wojskowych i pracowników służby leśnej nadzorował osobiście zastępca szefa NKWD Ławrientija Berii – Wsiewołod Mierkułow.

Warunki deportacji były dramatyczne. Osobom wywożonym z kraju dawano maksymalnie kilkadziesiąt minut na spakowanie dobytku – niekiedy w ogóle nie pozwalano zabierać ze sobą rzeczy osobistych. Następnie wszystkich deportowanych kierowano do przeładowanych wagonów towarowych. Podróż w takich warunkach trwała często nawet kilka tygodni.

Ci, którzy przeżyli transport, kierowani byli do niewolniczej pracy.