„Tuż za granicą rejonu:
Ławże (Rep. Białoruś), na wprost wsi Jankuny (gm. Kamionka)
Nieistniejąca wieś Ławże, obecnie w pasie granicznym, w rejonie oszmiańskim. 23 lutego 1945 r. tropiony nieustannie oddział pod komendą Włodzimierza Mikucia „Jaremy”, ostatecznie doszczętnie rozbito we wsi Ławże, gmina Turgiele (dziś po stronie białoruskiej). Oddział pozorowany NKWD przeprowadził pacyfikację tej wsi mordując 27 mieszkańców i ukrywających się partyzantów.
„Ławż nie było – relacjonował świadek masakry. – Wszędzie po podwórkach leżały trupy pomordowanych dzieci, kobiet, mężczyzn. Jeden z mieszkańców »siedział« martwy przy płocie z przedziurawioną głową. Żona Jerzego Dziadulewicza leżała twarzą do góry, a w jednym i drugim ręku trzymała rączki swych nieżywych wnucząt. Dziewczynka miała 5 lat, chłopczyk 7. Wszyscy mieli przestrzelone głowy. Nieopodal leżeli zabici rodzice tych dzieci”.
Dziś na miejscu spacyfikowanej wsi kapliczka i krzyż ustawione w 1996 r., tablica z napisem informującym o nieistniejącej wsi (po polsku i po białorusku).”
źródło: https://www.soleczniki.pl/solecznickie-nekropolie
źródło zdjęcia: https://www.flickr.com/photos/polandmfa/7309121744